Artykuł Cię zaciekawił? Dowiedziałeś się czegoś więcej? Koniecznie zostaw komentarz! Skomentuj jako pierwszy i podziel się swoimi wrażeniami. Napisz, jak oceniasz nasz artykuł i zostaw opinię. Weź udział w dyskusji. Masz wątpliwości i chcesz dowiedzieć więcej na temat poruszanego zagadnienia? Daj znać, o czym jeszcze chciałbyś przeczytać. Dziękujemy za Twój wkład w budowę bazy komentarzy. Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi artykułami i komentarzami innych użytkowników.
Prawidłowe podłączenie kabli rozruchowych
Problemy z uruchomieniem silnika w samochodach osobowych najczęściej pojawiają się w okresach największych mrozów. Dzieje się tak w wyniku zmniejszenia pojemności akumulatora pod wpływem niskiej temperatury. W artykule wyjaśniamy, jak krok po kroku podłączyć kable rozruchowe i uruchomić samochód w sytuacji awaryjnej.
Przygotowanie pojazdów i kwestie bezpieczeństwa
W pierwszej kolejności trzeba zaznaczyć, że odpalanie auta metodą „na kable”, chociaż jest najskuteczniejsze, to wiąże się z pewnym ryzykiem. W przypadku nieumiejętnego podłączenia może bowiem dojść do uszkodzenia akumulatorów, a nawet do ich wybuchu. Prawidłowa kolejność podłączenia przewodów to nie wszystko. Wcześniej trzeba odpowiednio dobrać pojazd, z którego będziemy pobierać prąd. Aby nie dopuścić do rozładowania baterii w aucie „dawcy”, musi on mieć większy akumulator. Uruchomienie samochodu z silnikiem Diesla przy użyciu kabli rozruchowych powinno przebiegać za pomocą auta z taką samą jednostką. Poza tym, podczas rozruchu oba pojazdy nie mogą się ze sobą stykać. Aby zapobiec usterkom baterii, warto zaopatrywać się wyłącznie w wysokiej jakości produkty. Jedną z czołowych firm na polskim rynku dostarczającą najwyższej klasy akumulatory i prostowniki jest HERTZ BATTERIEN POLSKA.
Kolejność podłączenia kabli rozruchowych
Pierwszą czynnością jest wyłączenie zapłonu w aucie, z którego pomocy będziemy korzystać, a w obu pojazdach – także wszystkich odbiorników prądu (radio, oświetlenie, ogrzewanie itp.). To ważne dla zapewnienia ochrony instalacji elektrycznej. Następnie należy kolejno:
podłączyć czerwony przewód do zacisku dodatniego akumulatora „dawcy”, a drugi koniec do tego samego zacisku w niesprawnym aucie (uważając, aby w tym czasie nie dotknąć innego metalowego elementu);
podłączyć czarny przewód do „minusa” w sprawnej baterii,
drugi koniec czarnego kabla podpiąć do nielakierowanej, metalowej części pod maską.
W dalszej kolejności trzeba uruchomić silnik pojazdu, od którego pożyczamy prąd, na ok. 5-10 minut. Po tym czasie można odpalić awaryjne auto. Jeśli silnik zaskoczy, przed demontażem kabli zaleca się odczekać jeszcze kilka minut. Odpinanie przewodów rozpoczyna się zawsze w odwrotnej kolejności (zaczynając od czarnego).
Dziękujemy za dodanie oceny
Błąd - akcja została wstrzymana
Dodaj komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza:
Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.
Błąd - akcja została wstrzymana